Żagiel Piecki - Mazur Wydminy 0:0

Skład KSŻ : 

                               Szewczak W.

 Malon               Bloch                 Berk           Borowy

(46' Kurpiewski)

Polewaczyk     Szewczak Ł.   Federowicz Mat.  Krupiński K.  

                      (50' Kwiatek)                           (60' Włodkowski)

                      Rolka                 Górski

                                            (80' Siekierski)

Ciekawy mecz obejrzeli kibice na ŻagielArena, którzy mimo rzęsistego deszczu i wiatru, w liczbie ponad 200 osób stawili się by wspierać KSŻ. 

W wyjściowej "11" naszej drużyny jedna nowa twarz - napastnik Dawid Górski. Do składu po 2 latach powrócił też Łukasz Szewczak znany bardziej jako "Stachu". Na pozostałych pozycjach starzy znajomi i raczej bez niespodzianek. W meczu zadebiutować nie mógł jeszcze Przemysław Kulig, który do gry będzie gotowy za tydzień. 

Mając w pamięci wynik ostatniego sparingu pomiędzy KSŻ i Mazurem (5:6 - przyp. red.), można było liczyć na efektowne widowisko z dużą liczbą bramek i sytuacji bramkowych. I faktycznie, nie brakowało ale tylko sytuacji podbramkowych... Warto też zapamiętać nazwisko Wojtowicz, bo będzie się ono kilkukrotnie przewijało w poniższej relacji ...

Od początku spotkania inicjatywa należała do drużyny Mazura. Goście dłużej utrzymywali się przy piłce, wymieniając po kilka podań na 30 metrze przed naszą bramką. Po swojej stronie nie mieliśmy żadnych atutów. Wykopywanie piłek "na Mućke" z góry było skazane na niepowodzenie, wystarczyło porównać  warunki fizyczne naszego "Superstrzelca" ze stoperami Wydmin.                                                                                                                                                     O dziwo jednak, pierwsza grożna akcja meczu, była udziałem  Żagla! W 25 min. po podaniu Górskiego , sam na sam z bramkarzem gości -Wojtowiczem - znalazł się "Junior". Dobry strzał naszego skrzydłowego w kapitalnym stylu broni goalkeeper przyjezdnych, parując futbolówkę na rzut rożny. Po chwili , do dośrodkowania z rzutu rożnego dochodzi Berk ale i jego strzał głową - paruje Wojtowicz!   Po tych akcjach wszystko wróciło do normy, Wydminy budują kolejne ataki, a my skupiamy się na defensywie, niekiedy wręcz ultradefensywie! W 38 min. kunszt pokazuję W. Szewczak efektownie broniąc trudny strzał z 18 metrów napastnika przyjezdnych. Kilkukrotnie, do końca pierwszej połowy, zakotłowało się jeszcze w naszym polu karnym, na całe szczęście "Taszket" nie musiał interweniować. Koniec pierwszej połowy.

Druga połowa, podobnie jak pierwsza, zaczyna się od ataków gości. I podobnie jak w pierwszej odsłonie, to my mamy okazję wyjść na prowadzenie. Szybka kontra, piłka trafia do Rolki, który sprytnie podaje do Polewaczyka. Adi w pełnym biegu, mając przed sobą tylko bramkarza , niestety, trafia prosto w niego! Ale to była szansa... . Nadal remis. Po tej niewykorzystanej okazji, mecz się wyrównał. Żagiel zaczął grać śmielej, a Wydminianie zaczęli opadać z sił. Dobrą zmianę dał Kwiatek, który zaraz po wejściu,  strzałem z dystansu, postraszył bramkarza Mazura. W 70 min. kolejną dobrą interwencją popisuję się Wojtowicz. Rzut rożny dla KSŻ, do piłki najwyżej wyskakuje Kwiatek i znów bramkarz Mazura ratuje wynik ! Niestety tego dnia piłka nie chciała wpaść do siatki.                                                                          

Stare piłkarskie porzekadło mówi, że niewykorzystane sytuacje lubią się mścić. W 90 min. mogliśmy się o tym przekonać naocznie. Sam na sam z Taszketem bowiem, znalazł się napastnik z Wydmin. Całe szczęście, że nieco  się "zagotował" i uderzył obok słupka.  Mecz kończy się remisem. 

Szkoda, że nie udało nam się wygrać, jednak mimo wszystko wynik należy uznać za sprawiedliwy. Kolejny raz potwierdziliśmy, że zespół dobrze prezentuje się w defensywie, nieco gorzej jest z grą do przodu. MVP meczu? Chyba jednak Wojtowicz!

Za tydzień podejmujemy Warmiankę Bęsia i ponownie liczymy na wsparcie kibiców!