WPP : Warmianka Bęsia - Żagiel Piecki 0:1
Skład :Szewczak - Malon, Bloch, Roch, Polewaczyk, Krupiński., Federowicz Mar. (85' Domian R.), Borowy (89' Reszka.), Włodkowski (60' Krupiński T.), Rolka, Roman (46' Kuśnierz
Bramka : Rolka 30min.
"Zaraz się rozegra niezły kabaret" - takimi słowami przywitał boisko w Bęsii nasz prawy obrońca Felipe. I faktycznie , temat koszmarnego stanu murawy był wiodący do pierwszego gwizdka sędziego. Nawet "ŻagielArena" przed remontem nie prezentowała się tak fatalnie... . Niestety grać trzeba !
Od początku meczu przewagę zdobył Żagiel. Już w 7 min. po prostopadłej piłce od Romana , w sytuacji sam na sam nad poprzeczką uderza Rolka. Za chwile w dobrej sytuacji nieznacznie myli się Junior. W ok 15 min. sam na sam nie wykorzystuje Roman. Gospodarze oprócz kilku wrzutek w pole karne nie potrafią nam zagrozić. Czas mija, Żagiel napiera , jednak wciąż bezskutecznie. Nareszcie w ok 25 min. niezawodny Rolka daje nam prowadzenie. Dobrym, prostopadłym podaniem popisał się przy bramce - Borowy. Chwilę po zdobytym golu powinniśmy podwyższyć prowadzenie. Rzut wolny z 16 metra. Do piłki podchodzi Bubu i uderza w poprzeczkę ! Kolejna kluczowa sytuacja miała miejsce w 35 min. Po bezmyślnym zagraniu ręką - obrońca gospodarzy dostaje drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę. Wydawało się więc , że bardzo słabo grający gospodarze , będą jedynie liczyć na najniższy wymiar kary...Nic bardziej mylnego. Od tej właśnie chwili rozegrała się dramatyczna bitwa o być albo nie być dla Żagla. Jeszcze przed końcem pierwszej połowy - Szewczak nogami broni w sytuacji sam na sam. Duże zagrożenie od gospodarzy napływało głównie po stałych fragmentach gry, bardzo silnie uderzanych w kierunku bramki. Do przerwy 1:0
Druga połowa w naszym wykonaniu to C-klasa. Zamiast wykorzystać osłabienie Warminaki, my cofamy się głęboko i pozwalamy gospodarzom na coraz śmielsze ataki. W bramce dwoi się i troi Szewczak, z kolei Adi , musi łatać dziury po drugiej stronie boiska! Jedynie niezmordowany Rolka daje nam jakość w ofensywie. Widząc nieporadność Żagla, gospodarze w końcu dopinają swego. Na piątym metrze pada na ziemie napastnik Warmianki, a sędzia dyktuje rzut karny ! Obiektywnie oceniając sytuacje - widziałem mocniejsze faule, po których sędziowie nie wskazywali na wapno. Na całe szczęście sprawiedliwości stało się za dość, zawodnik z Bęsi uderzył obok prawego słupka Szewczaka ! Nadal mamy 1:0. W 65 min kapitalnym strzałem z 20 metrów w okienko popisuje się Junior, jednak sędzia przerywa akcje po faulu Medialnego Piszcza na jednym z obrońców Bęsii. W 70 min. z metra do pustej bramki chybia debiutant - Jacek Kuśnierz! W 76 min. w słupek uderza Junior. Jednak akcje szybko przenoszą się z jednej bramki pod drugą. Piszczu ofiarnymi wślizgami zdziera ostatnie płaty skóry na kolanach, by zatrzymać szarżujących gospodarzy. Dobre zawody rozgrywa też Polewaczyk, który jest dosłownie "wszędzie" w obronie. W ostatniej minucie Warmianka wykonuje rzut rożny. Bardzo duże zamieszanie, jakimś cudem Tomasz Krupiński blokuje strzał , zmierzający do naszej pustej bramki, a Miodek ekspediuje piłke daleko za pole karne i.... wychodzimy z kontrą - trzy na jeden ! Niestety kolejny raz przypomina o sobie boisko, które uniemożliwia najlepszemu na boisku - Rolce - oddanie strzału. Po tej akcji sędzia kończy spotkanie i Żagiel zwycięża 1:0 ! To z kim zagramy w kolejnej rundzie rozstrzygnie się 09.09.2015, gdy rozlosowane zostaną kolejne pary.
W najbliższą niedziele ponownie udamy się do Bęsii, tym razem zmierzymy się w ramach rozgrywek A-klasy. Swoją drogą, bardzo pożyteczny sprawdzian za nami. Przede wszystkim wiemy już czego możemy się spodziewać na tym potwornym "kartoflisku".
Komentarze